www.mywampiry.fora.pl

Rosalie Hale-Cullen

aa to ja mam lepszą xdd Mój tata gra na gitarze. I jechali z imprezy samochodem. Zdarzył się wypadek. Zostali zawiezieni do szpitala. (ofiar śmiertelnych brak). Jarek złamał nogę i gitarę przy okazji. Na oddziale była piękna pielęgniarka (moja mama). Zaczynał zaloty już w szpitalu. Na początku nie przynosiło to rezultatów. Jednak gdzy zaczął chodzić do hotelu w którym mieszkała moja mama zaczeli się spotykać. I pobrali się. Mają dwójkę dzieci a złamana gitara została naprwiona dopiero jakeś dw lata temu i teraz ja się na niej ucze grać xdd Te love story nie ma jednak heepy endu. Rozwodzą się z pewnego powodu ... i historia ta źle się kończy x//

Bella.

happy endy nie występują w naturze.

Rosalie Hale-Cullen

taa ... wyginęły śmiercią naturalną jakoś w czasach Romea i Julii xD

Aro

u moich mozna by powiedzie że jest happy end, choć właśiwie to tu nie ma końca.
Znali się praktycznie od urodzenia, bo moje babcie są przyjaciółkami z lat młodzieńczych, ale mieszkali w innych miastach, wiec nie widywali się zbyt często. Potem ojciec postanowił być marynarzem i sobie jeździł po świecie, a mama studiowała. W pewne święta, mój dziadek (ojciec mojej mamy) miał zawał i zmarł. wtedy moj ojciec był jej największym wsparciem, a potem były już dzieci. i tak się ciągnie ;D

Rosalie Hale-Cullen

ale się nie rozwodzą bo ... no z pewnego powodu ........

Bella.

no dobra.
są wyjątki. czasami się udaje.
a co do Romea i Julii... Gdzie tam jest happy end.? tam jest totalna masakra.

Rosalie Hale-Cullen

no i właśnie wtedy wiginęły hepi endy xdd im się nie udałao i potomnym też nie idzie xdd

Bella.

Romeo i Julia to najbardziej popientrolona sztuka. Romeo był niestały w uczuciach, Juli była niedojrzała, Parys był egoistą. No i nie mieli telefonów. xd To się nie mogło udać.

Rosalie Hale-Cullen

telefonami mnie rozwaliłaś xdd

Ale i tak zawsze na tym rycze xdd

Bella.

ugh... mam być Julią w teatrze muzycznym. chyba ich popientroliło kompletnie. Nie znosze książek bez happy endów. xdd Tzn. nie wszystko zawsze musi być idealnie, ale to mnie dobija. I jeszcze to godzenie się rodzin nad grobem... totalna masakra.

Rosalie Hale-Cullen

fakt ... chociaz ci sie główna rola trafiła xDD

Bella.

chociaż coś. ale jak mam prowadzić te inteligentne rozmowy typu 'Romeo czemuś Ty jest Romeo.?' i to jeszcze z takim palantem... To mi się śmać chce. xd

Rosalie Hale-Cullen

w takiej romantycznej chwili Laughing

xDD

Bella.

no sorry.. ale Romeo to mój kumpel, który dzisaj proponował mi żebysmi się 'posiłowali na języki'. więc sorry. xd

Rosalie Hale-Cullen

ooooo bleee ... jakiś u.dup chyba ...

Bella.

nie noo.. ogólnie jest spoko. miewa take odchyły. no i biedak nie iwe co zrobić żebym się z nim umówiła... xdd

Rosalie Hale-Cullen

haha xdd ale ty jesteś zajęta ?? dobrze pamiętam ??

Bella.

si,si. jestem zajęta. i wyjątkowo mi z tym dobrze. xdd

Rosalie Hale-Cullen

haha xdd

Dowód że prawie robi wielkją różnicę xDDD
http://www.youtube.com/watch?v=MhSCa3ffVfM prawei jak makaron xDD
prawie się popłakałam ze śmiechu xDD

Bella.

o shit. xdd prawie jak makaron.. :śmiech:
dobra..ide, bo mam jeszcze 1h baletu. a potem perkusista po mnie przyjedzie i wreszcie coś zjem. xdd
bd później... xd

Rosalie Hale-Cullen

ja tez mykam xdd

Sumo-maka-ron to był xDD

papatki ;** xdd

Bella.

ale on umie podstawy do szejków.! xdd

Rosalie Hale-Cullen

buahaha xdd ale tył ma obwisły xdd ble xdd i ten jego 'taniec brzucha' xDD

Bella.

fee. xd
ale umie podstawy szejków. xd

Rosalie Hale-Cullen

ale makaroba nie przebije xdd

Bella.

no raczje, że nie.
makaron to kozak. xd

Rosalie Hale-Cullen

tak xdd i żółw też kozaczy xDD

Bella.

no raczej. xd

Rosalie Hale-Cullen

i paletka xDD

Bella.

paletka. xdd