www.mywampiry.fora.pl

Rosalie Hale-Cullen

sory ale na tym adresie forum już nie funkcjonuje.

Gość

to czemu go nie usuniecie??

Aro

decyzja administratora w sprawie istnienia forum nie powinna cię obchodzic.
i gdybys choć troche znala sie na zarządzaniu forum, wiedziałabyś, że założyciel forum, nie ma możliwości usuniecia go.

Gość

sluchajcie.. Jako "przedstawicielka" forum mywampirki.fora.pl chcialabym Was oficjalnie przeprosic za wszystkie problemy i za skopiowanie tego forum.. wiem ze to bylo nie fair ze strony mojej kolezanki sis ale trudno.. niestety stalo sie.. czasu nie cofniemy... chcialabym zebyscie zrozumieli ze wiekszosc z nas nie wiedziala o istnieniu tego forum.. Chcialabym prosic o przyjecie przeprosin i o to zebyscie nie wysylali na tamto forum swoich znajomych zeby je rozwalili.. my naprawde czesci Waszej historii nie kompijemy.. lecz dodajemy do niej to co nam wyobraznia przyniesie do glowy.. jesli moglabym to prosze o zgode na prowadzenia tamtego forum przez moja grupe i zebyscie Wy prowadzili Swoje forum bez wchodzenia sobie nawzajem w droge... Jeszcze raz przepraszam za to wszyststko...

Ps. Do Administratora.. Chcialabym Jeszcze raz indywidualnie Cie przeprosic.. nie moge wyobrazic sobie jak sie teraz czujesz ale jest mi przykro z tego powodu ze musisz to znosic.. ale jesli sie zgodzisz moglibysmy ustanowic rozejm... bez zadnych klotni... bez wchodzenia sobie w droge tak jakby tej sprawy nie bylo.. dla Was nasze forum nie istnieje a dla nas Wasze... Co Ty na to??

Aro

Cieszę się, że chociaż jedna osoba z waszej grupy ma tyle przyzwoitości, żeby przeprosic. Jednak wydaje mi się, że te przeprosiny są bardziej w Twoim imieniu, niż w imieniu Waszego forum. Gdyby rzeczywiście całe forum zamierzało się pojednać i przeprosić, rozmawiałbym z Waszą admministrator - naszą Tanyą.

W tym momencie same przeprosiny nie dają mi całkowitej satysfakcji, bowiem wyrzadziliście wielkie szkody, których nie da się naprawić jednym słowem. Musieliśmy przenieść forum, zostawić za sobą naszą historie, to co nas łączyło. Musieliśmy zacząć wszystko na nowo: stworzyć nowe forum i poszukać chętnych ludzi, którzy chcieliby z nami kontynuować zabawę.

Trafiliście nas w najgorszy z możliwych sposobów, bo po części zabiliście nasze serca. Nikt z nas nie był przygoowany na taki cios. Zwłasza ja. Długi czas meczyłem się, żeby to forum wyglądało tak, jak to sobie zaplanowałem. Próbowałem zwalczać wszystkie konflikty na forum, aby panowała tu miła atmosfera, aby kazdy mógł się do nas dołączyć. I kiedy wszystko wskazywało na to, że jesteśmy na dobrej drodze, dowiedzieliśmy się o zdradzie Tanyi. Bo inaczej jak zdradą tego nazwac nie można.

Więc jeśli chcecie jakiegokolwiek rozejmu, niech rozmawia ze mną własnie ona.

Gość

Rozmawialam z nia i ona mi mowila ze juz z Wami lub Toba juz o tym rozmawiala.. Porozmawiam z nia jeszcze raz na ten temat... I ciesze sie ze rozumiecie nasza skruche... Ja wypowiadam sie w imieniu Nas wszystkich z forum mywampirki.fora.pl

Aro

tak, rozmawiała. I wszystkiego się wyparła.

Gość

chciałam Was wszystkich z osobna bardzo mocno przeprosić (że się tak wyrażę).
Jestem Magdalena (przezwisko: Viktoria) siostra Weroniki,Waszej Tanyi,a tamtych Alice. Ja założyłam forum www.mywampirki.fora.pl,ponieważ chciałam się odegrać na mojej siostrze-miała dosłownie wszystko czego chciała,a ja byłam przy niej totalnym zerem. Wiem,że źle zrobiłam kopiując wasze forum,ale spróbujcie mnie zrozumieć.
Wiedziałam,że głównie Rosalie i Bella nie lubią Tanyi i dlatego uknułam tą intrygę.
Założyłam prawie,ze identyczne forum do Waszego,kazałam poszukac Weronice ludzi chcętnych do pisania. Ona sama mi mowiła,że to wszystko się źle skończy ale nie słuchałam jej w głowie miałam tylko jedno-zemsta. Złożyłam jej propozycję bycia Administratorem,zgodziła się ku memu zdziwieniu. Sama nie wiem dlaczego tak zrobiła,czy również by się zemścić na was?. w każdym bądź razie chciałam prosić Was o pokój i pojednanie. I jeszcze raz przeprosić,a w szczególności Administratora tego otóż forum. Przepraszam,na prawdę mi przykro.

Victoria

Oo' taa.

Rosalie Hale-Cullen

jasne, bo uwierze, aż się wzruszyłam. sranie w banie. jesteście nędzne kopiary i w dupie mam wasze łgania. pff, myślicie że wam uwieże że jesteście 'skruszone'? hitler miał więcej skruchy!
wiece że jesteśmy od was sprytniejsi i mądrzejsi, że nas nie doceniliście i teraz macie pełne gacie bo nie wiecie na no nas stać!
cmoknijcie się w tyłek i won mi z oczu bo się porzygam!

Bella.

jasne, jasne. Może z łaski swojej usłyszymy wreszcie prawdę, a nie tą głupią bajeczkę o siostrze.? To na prawdę się robi nudne.

Rosalie Hale-Cullen

i strasznie żałosne. widać przechodzi to od was.
pff ... i jeszcze macie czelność się tu rejestrować.

Bella.

i pisać te cholerne kłamstwa.

Rosalie Hale-Cullen

bezczelne, żałosne, kłamliwe ... i tchórzliwe.

Bella.

fuck.
ja rozumiem...każdy popełnia błędy itp. ale trzeba umieć wziąść odpowiedzialność za swoje czyny, tak.? Ile wy macie lat, co.? Chyba wystarczająco dużo, aby odpowiadać za siebie...;/

Rosalie Hale-Cullen

si. odpowiedzialność, moralność to jednak są jakieś wartości!

Bella.

jak widać nie dla wszystkich...

Rosalie Hale-Cullen

jezu ... skąd się tacy biorą?

Bella.

i don't know.

Rosalie Hale-Cullen

mee to. i nawet nie mają odwago teraz z nami dyskutować.

Gość

Ja moge dac Waszemu Aminowi jej nr gg i on sobie z nia pogada..

Rosalie Hale-Cullen

pff i co to niby nam na dać?

Bella.

własnie.?

Rosalie Hale-Cullen

naprawi to coś?
ulży jej?
ulży nam?
jesteś aż tak naiwna czy po prostu głupia?

Bella.

może po prostu liczy na to, ze my jesteśmy tak naiwni.
ale tu się zdziwi.

Rosalie Hale-Cullen

ta. jakie to żałosne ...