www.mywampiry.fora.pl

Kajusz

no seth tyle miesięcy to koszmar błagaj tanye

Victoria

Boże su.. :wachluje ją ręakimi.. : dajcie wody!

Kajusz

:wiadro wody: su oddychaj oddychaj nieopuszczaj nas

Tanya

Su, oprzytomnij. :dotyka rękom czoła Su:

Seth

Vi nie podglądałem was!!!

Tanya jak chcesz zebym cie błagał to prosze.
::bieże ją za ręce i staje tak blisko niej, że dzieli ich tylko piec centymetrów::
Wybacz nie miałem zamiaru się tak upić i obiecuje, że już tak nie zrobie, a teraz będe cie błagał o zmniejszenie kary.
Tanyo wiem, że wiesz, że oboje tego nie chcemy. Błagam... ::tak sie do niej zbliżył, że czały czas szeptał, a ich głowy dzieliło tylko z pół centymetra::

Victoria

aa ja tego nie powiedziałam, to su i widać jakie mamy tego skutki xd,

Kajusz

ale nas su podgladała seth już grzecznie spał

Tanya

:oddech Setha owinął Tanye, co spowodowało że zapomniała o wszystkim: ghym, przeprosiny przyjęte. :przytomnieje: ale wiedz że karę zmniejszam Ci na tydzień i 1 dzień! to jest moje ostatnie słowo :chciała żeby zabrzmiało to jak najbardziej surowo,ale jej nie wyszło. i całuje Setha.: trudno bedzie mi wytrzymać,ale coz jak kara to kara :śmiech:

Kajusz

seth to żeś dał rade

Seth

Tak dokładnie ::uśmiecha się tryjumfalnie i odsuwa od siebie Tanye::
Co jest z Su?
Ojej musiała sie strasznie martwic!!!

Kajusz

wołajcie aro on ją uratuje

Seth

Aro! Aro! Aro!!!
Gdzie ten robal polazł?!

Tanya

Su jest dziś bardzo uczuciowa.
no,ale nie ma jej i teraz ja się martwię. zróbcie coś chłopaki

Seth

Kajusz więc co robimy?! ::pyta ze strachem::

Kajusz

wezmy ja gdzieś hmmmmm na plaże świeże powietrze dobrze jej zrobi

Tanya

tak.tak..
ooo boże ARO! ARO! ARO!

Kajusz

aroooo arooooooo :woła:ej cisza albo wezmy ją do pokoju aro może przyjdzie

Seth

No dobra do pokoju Aro!
Bieżmy ją!

Tanya

ale ja nie mogę czekać Kajusz. zrób coś
Seth pomóż..:martwi się:

Seth

::bieże Su na ręce::
Dobra idziemy!

Kajusz

:bierze za nogi: set bierz za rece

Sulpicja

:kaszle:Co wy mi lejecie:kaszle: Co się dzieje...Gdzie jest Aro!?:płacze: Co się dzieje, czemu mam wodę w ustach

Seth

Nie lepiej będzie jak ja ją sam poniose! Idziemy!
O ocknęła się ::stawia ją na ziemie::
Wszystko w pożądku?

Tanya

Su :przytula i całuję w czoło: nic Ci nie jest?
kochana!

Kajusz

zemdlałaś

Seth

Coś tam ględziłaś, że sie uzależniłem od sex'u i zemdałaś.

Kajusz

ale dobrze że jej nic niejest :uradowany:

Tanya

:daję Sethowi sójkę w bok: nie mów jej tego bo znowu zemdleje

Seth

::śmiech::
Nie zemdleje prawda Su?

Tanya

:wrogi spojrzenie na Setha: heh,faceci: śmiech: