www.mywampiry.fora.pl

Tanya

ma się dar przekonywania :śmiech:

Seth

Tak jak już mówiłem:
,,Bo ja niejestem jakimś pieskiem!
I wcale się nie słucham Tanyi. Poprostu ją kocham i ją rozumiem. Potrafie wysłuchać itp.
A ty nigdy na mnie dobrze nie działałaś ::śmiech::"

Tanya

"a Ty nigdy na mnie dobrze nie działałaś"
to ma być do mnie?
ej nie słuchasz się mnie?nie no dzięki bardzo :śmiech:

Seth

Nie to akurat było do Lei ::całuje ją chwile::
Eh...

Tanya

nie stękaj mi tu :śmiech:
:perskie oko:

Seth

Eh! Oh! Ih! ::śmiech::

Tanya

:przyciska palec do ust Setha: cicho Ty mendo! :śmiech:

Seth

::śmieje się cicho::
Tak teraz to jestem menda! ::utrzymuje powage::

Kajusz

ooo tu sa papuszki nierozłączki. oki już wychodze nieprzeszkadzam

Tanya

tak.moja mała kochana menda.xd
:śmiech:no już nie bądź taki poważny
:bawi się jego ręką: nie masz gilgotek! osz ty :śmiech:

Seth

Wiesz ta powaga to taka udawana była ::śmiech::
Nie moglem się powstrzymać. ::śmiech::
::zaczyna uśmiechać się łobuziersko, a potem tajemniczo::

Tanya

nie no. nie dość że menda,to do tego aktor.xdd
haha.xd,a co się kryje pod tym uśmieszkiem? :robi minę detektywa:

nie no Kajusz jesteś zawsze mile widziany.
czuj się jak u siebie w domu.xd

Seth

::dalej się tajk uśmiecha::
Nic...::powstrzymuje śmieszek::
Zupełnie niccc....

Tanya

hyym,kręcisz mi to coś : objeżdża palcem wokół ust Setha:

Leia

Pamiętać mi o antykoncepcji xD
I ja zawsze miałam na Ciebie dobry wpływ, tylko zawsze robiłeś wszystko na przekór mnie xD

Seth

Eh Leia i tak nie będzie dzieci ty!

Wiesz Tanya z czego mam radoche?
Bo ty masz taką fają koszulke. Wystarczy opociągnąć za jeden sznureczek i się wszystko rozplątuje...a mnie tak korci ::smiech::

Tanya

heh Lei spokojnie.
Seth'owi nie skończyła się jeszcze kara :patrzy na niego znacząco:

Seth

Tanya jak ty mnie męczysz ::smiech::
Specjanlnie się tak ubierasz. Oj ja już wiem. Wiem i to doskonale ::opiera się o kanape::

Tanya

hym,taka ma natura :śmiech:
przejrzałeś mnie :śmiech: ale 2 razy już Ci odpuściłam.3 raz tego nie zrobię.xd

Seth

Ta wiem ::dalej sie opiera o opracie nad Tanyą::

Tanya

heh Seth :śmiech: ale z Ciebie czaruś.xd

Seth

Ja nie z kąd?? ::dalej sie troche focha za to, że go wystawia na wytrzymałość::

Tanya

czaruś.xd
no już nie bądź taki poważny! nie lubię Cię takie go wiesz?! :robi minę obrażonego dziecka,ale potem się śmieje:

Seth

Wiem, że nie lubisz ::naburmuszony siada obok niej::

Tanya

no ej!
dobra ja też się obrażam :odwraca się plecami do Setha:

Seth

::śmieje się cicho::
Dobrze mi wyszło nie? ::szczeży się::
Tak się tylko drażniłem. ::obejmuje ją ramieniem i odwraca do siebie tak żeby na niego spojżała::

Tanya

:piorunujące spojrzenie: to nie było śmieszne!
:odwraca głowę:

Seth

Tanya nie wściekaj się. To były tylko żary ::odwraca znowu jej głowe i patrzy prosto w oczy uśmiechając się łobuziersko::

Leia

Nie ulegaj mu!!
kara się nie skończyła xD

Alice Cullen

właśnie!