www.mywampiry.fora.pl

Leia

Dziewczyno bądź Twarda, niech się nauczy!!
Nie wolno mu nic przepuścić xD
Pocierp Sobie Braciszku xD

Victoria

nie ma to jak wsparcie w rodznie xd.

Tanya

tak masz rację Vi.xd
nie ma to jak wsparcie w rodzinie.;D :śmiech:

Edward Cullen

No i tu tez sie zgodze ::smiech::
Leia niezle go wspierasz na duchu nie ma co! ::gromki smiech::
A i Tanya one maja racje nie ulegaj mu!!

Tanya

dobrze.xd
ej nie piszcie o mnie nie lubię być w centrum zainteresowania.xd
Ed co u Ciebie?

Seth

O Tanya cześć ::wchodzi mówiąc to::
Co tam? ::podchodzi do niej i ją całuje::

Tanya

cześć Seth...
a nic ciekawego :całuje go: gdzie byłeś?

Edward Cullen

Seth

A tu i tam ::uśmiecha się łobuziersko:: Tęskniłaś?

Tanya

ech,a jak sprawa z Bellą?
eh u mnie jest znakomicie,ale strasznie martwie się o Ciebie!

Pewnie że tęskniłam,a ty nie tęskniłeś? :robi minę detektywa:

Edward Cullen

Tak wlasciwie to niewiem co tam Bella sobie mysli...chcialbym ja jakos przeprosic za to co zle zrobilem, albo cos,
ale niewiem czego oczyekuje...

Seth

O mnie, a to czemu? ::przygląda się z zaciekawieniem::

Tanya

ech.
ale jestem pewna, że prędzej czy później będzie wszystko dobrze, jeszcze będziecie się z tego śmiali.

Seth o co Ci chodzi?

Seth

Tanya ja tu jeszcze jestem ::śmiech::
O mnie się martwisz?

Edward Cullen

Smiac to moze nie, ale wspominac...nie tez pewnie nie. To jest dla mnie straszny okres. Cos podobnego jak wtedy zostawilem ja... ::popada w smutek...chwilowo::

Tanya

och przepraszam :całuje go przelotnie:
i o Ciebie i o Edwarda....wszystkim się martwie. Nie wiem co się ze mną stało

Edward Cullen

Nie musisz sie o mnie martwic. Jakos to wyjdzie.

Seth

Nie martw sie tak kochanie ::spogląda jej w oczy::
I tak będzie dobrze, ale czemu sie o mnie martwisz?

Tanya

ehhhh.
mam wrażenie,że coś miedzy nami się psuje

Seth

::otwiera szeroko oczy ze zdziwienia::
CO?! ::mysli sobie- fuck! co ona gada?!::

Sulpicja

Uuuu....Seth coś sie stało:oplata go opiekunczym uściskiem:

Tanya

ale nie krzycz na mnie!!!
przepraszam :załamuje ręce: nie będę więcej tak myślała

Seth

E...przepraszam poniosło mnie.
Ale powiedz czemu tak pomyslalas? ::patrzy jej prosto w oczy trzymajac ja za brode::

Tanya

ech,booo już nie odnosisz się do z mnie z czułością, mam też wrażenie że już mnie nie kochasz i masz mnie gdzieś.wiem głupia jestem. :myśli: teraz możesz na mnie nakrzyczeć

Seth

Nie mam zamiaru na ciebie krzyczeć.
::wzdycha::
Posłuchaj. Kocham cię najbardziej na świecie. I nigdy nie przestane.
::całuje ją z dużą czułością::
Mam nadzieje, że mi wierzysz. ::uśmiecha się do niej szeroko::

Tanya

Też Cię kocham.
wierze Ci :siada na kanapie:

Seth

::siada obok niej i bieze ją za ręke::
Coś cie dręczy?

Kajusz

Kadia_MoonLight hmmm:myśli: kto to jest ja sobie nieprzypominam z sagi

Tanya

nie nic mnie nie dręczy :perskie oko:
aaaa trzeba powiedzieć to Al.znowu ktoś się przypałętał,napewno nie czytała regulaminu.xdd

Seth

::łobuzierski uśmiech::
To dobrze ::zaczyna ją całować długo i namiętnie::