www.mywampiry.fora.pl

Jasper Hale

na waszym pokazie musze jakoś wyglądac nikt nie chce oglądac takiego grubasa jak ja

Emmett Cullen

no co ty? :wybucha głośnym śmiechem: ty wcale nie jsteś gruby.. !

Rosalie Hale-Cullen

Jezz sex i dieta to nie są jedyna sposoby zrzucenia wagi xdd

Jasper Hale

a jak mam schudnąc, alice chyba mnie już nie kocha, jestem okropny

Emmett Cullen

przestań! kocha cie kocha xp

Jasper Hale

Rosalie Hale-Cullen

ale trafić nie umi xdd na ciebie xdd

Bella.

eej. ALice nie jest od trafiania.! xd

Edward Cullen

Bella rozwalilas mnie tym tekstem.
Tak Jazz ona cie kocha.

Aro

tak, kocha kocha xD
i cały czas marudzi, że albo Jazza nie ma, albo ma kompa zepsutego xD

Edward Cullen

::smiech::
Takie zycie. Co poradzic ::smiech::

Jasper Hale

hahahaamoże kiedyś trafimy na siebie Wink

))

Seth

Cześć Jasper!!
Oh jak sie dawno nie widzieliśmy.
Co tam u ciebie słychać? ::uśmiecha się szeroko::

Tanya

ooo witaj Seth xdd

Seth

Ooo witaj Tanya ::szczeży się::
Ładnie wyglądasz ::jeszcze szerzej sie szczeży::

Tanya

oj dziękuje :całuję go:
Ty również ślicznie wyglądasz,ale niestety śmierdzisz. :macha ręką przed nosem:
cóż przyzwyczaję się Very Happy

a co tam u Ciebie?

Seth

::troche zszokowany przywitaniem:: U mnie?...No...dobrze...może...być.
::otrząsa się:: A ten smród to nic takiego zobaczysz ::gromki śmiech::

Tanya

haha, a gdzie Jacob?
:uśmiecha się łobuzersko: już się przyzwyczajam, góra 2 miesiące i już nic nie będę czuła xdd

Seth

::troche smutnieje::
Właśnie nie wiem gdzie on jest. Wogóle nie zmienia się w wilka i nie mam z nim kontaktu.
::rozpromienia się:: 2 miesiące? To nie tak dużo ::łobuzierski uśmiech::

Tanya

oj może dziewczyna go rzuciła.
na pewno wróci. xdd
:śmieje się gardłowo: ale co na to reszta sfory? ;d

Seth

Dziewczyna? Renesmee? Ona go nie żuciła. Mają jakieś małe problemy, a reszta sfory? Oni mówią, że wróci. I zależ y jakiej sfory ::śmiech::
A z resztą niech robi co chce. Niektórzy mają leprze żeczy do roboty niż jego skamlenie. ::śmiech::
Mam nadzieje, że nic mu nie jest...::smutnieje::

Tanya

no racja. Renesmme go nie rzuci xdd
heh Seth Ty to masz takie wejścia xdd
nie no coś Ty nic mu nie będzie, już Nessi do tego nie dopuści.
nie zadręczaj się :całuję go w policzek, a potem daję sójkę w bok:
mówisz tak jakbyś był jego matką xdd

Seth

Uf dobrze, że niejestem jego matka ::gromki śmiech::
::dotyka policzka, gdzie Tanya go pocałowała::
Szminka? ::ściera sobie z policzka szminke::
Lepiej żeby nikt nie gadał... ::śmiech::

Tanya

oj już Cię widzę w roli tatuśka xdd
::daję sójkę w bok:: tej a ktoś Ci powiedział że w czerwonym Ci do twarzy? xdd

Seth

Szcególnie na twarzy ::śmiech::
Nie jesteś pierwsza ::łobuzierski uśmiech::

Tanya

tak szczególnie na twarzy :śmieje się gardłowo:
jestem pierwsza i na pewno nie ostatnia ;] :szczerzy się:

Aro

kolego! ty się do Tanyi nie przystawiaj!! my dla ciebie Ang trzymamy :szczerzy się:

Seth

ARO!! Jak to trzymacie? A co ja jestem?!
Będe robił i mówił co chce ::pokazuje język do Aro::
::śmich::

Aro

ej, ale ja już zaproszenia ślubne wypisałem :pokazuje sterte zaproszeń:
chyba uszanujesz te drzewa?? :smiech:

Victoria

uważaj na słowa bo wiesz ja cie może nie zjem, ale Aro jest do wszystkiego zdolny :brecht: