www.mywampiry.fora.pl

Victoria

Ooo łiii... xD
:wybiega z domu w bikini i wskakuje z rozpędu do basenu:

Bella.

:smieje się: hah. na takiej imprezie to jeszcze nie byłam. xo

Victoria

:podrzuca żelki do góry i śmieje sie jak dziecko: czuje sie jak mała dziewczynka.

Bella.

huh. ja też. :rzuca żelkami w Vi:

Victoria

heeej! :obsupuje Belle żelkami: xd

James.

:wchodzi do ogrodu i patrzy na dziewczyny w basenie: mm.... a Wy co?

Victoria

:obrzuca żelkami Jamesa: żelkoparty xd

James.

o tym jeszcze nie słyszałem. :staje nad brzegiem basenu, za Vi:

Victoria

to taki nasz mały kaprys..
:wychodzi z basenu i całuje go dalikatnie w usta:

James.

kaprys. okej. rozumiem. :całuje ją namiętnie: słyszałem, że miałaś remont? :usmiecha się łobuzersko:

Victoria

:uśmiecha sie szeroko: remont był i teraz jest inaczej.. chodź to zobaczysz.. :ciągnie go do domu:

Rosalie Hale-Cullen

:rzuca w belle żelkami: to był świetny pomysł ... ale chyba trzeba ich zostawić ... samych :patrzy znacząco na Belle i wyciąga ją z Basenu: no ... to ... ten .. jutro przyjdziemy ... i zostawcie żelki ... bez ... śmietany :wychodzi ciągnąc Bellę za rękę: xDD

Victoria

:do Rose: jakiej znowu śmietany? xd

James.

:wzrusza ramionami: kto ją tam wie.... :ciągnie Vi w stronę domu: ja z chęcią zobaczę ja udał Ci się remont :mówi z błyskiem w oku:

Victoria

to zapraszam :owiera drzwi nie odrywając wzroku od Jamesa:

James.

:wchodzi razem z nią do środka i co chwilę ją całuje:

Victoria

ładnie prawda? :mruczy mu do ucha:

James.

mhm... :przyciąga ją do siebie i całuje kolejny raz:

Victoria

nie widziałeś jeszcze najlepszego... :całuje go i pociąga do sypialni:

James.

mm... myślę, że trzeba sprawdzić wytrzymałość tego łóżka :przyciąga ją do siebie:

Victoria

:uśmiecha sie łobuzersko i popycha go na łóżko natycmiast do niego dołączając:

James.

:caluje ją namiętnie i pozbywa się zbędnej garderoby:

Victoria

:obejmuje go z całej siły nie przerywając pocałunku:

James.

:oddaje pocałunki:
::cenzura::.

Victoria

::Cenzuuuura::
i jak oceniasz.. wytrzymałość.. tego.. łóżka? xd

James.

m.... uważam, że przyda Ci się nowe.

Victoria

mhmm.. możliwe
:cenzura:
zdecydowanie tak.

James.

:całuje ją namiętnie:
::cenzura::

Victoria

jesteś cudowny.. jesteś mój! :mówi na wydechu wypowiedając ostatnie słowo głośniej niż pozostałe:

James.

tylko Twój. :znowu ją całuje: Kocham Cię.