www.mywampiry.fora.pl

Victoria

:szepcze mu do ucha: a ja Twoja na zawsze.

James.

na wieczność. :całuje ją w ramię: wiesz, że jestem niewyobrażalnie szczęśliwy?

Victoria

:bawi sie go włosami cały czas patrząc mu w oczy: to dobrze. Kocham Cie. Ty jesteś moim szczęściem..

James.

a Ty moim. Jesteś moim najcenniejszym skarbem. :mówi patrząc jej w oczy:

Victoria

odkąd stało sie.. sam wiesz co.. nigdy nie dopuszałam do siebie myśli że to wszystko.. skończy sie dobrze. Teraz wiem jak bardzo sie myliłam.. kocham Cie jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.. i gdyby teraz coś Ci sie stało :mówi łamiącym sie głosem: to nie miałabym po co żyć.

James.

nic się nie stanie. :Przytula ją mocno: teraz już wszystko będzie dobrze. Zmienilismy się, jesteśmy inni i nie popełnimy takich błędów jak kiedyś.

**
mm... ja się zmywam. Do jutra, chyba. Smile

Victoria

okej. paa xd

James.

Victoria

:przytula sie do niego: słucham?

James.

już nic :obejmuje ją ramieniem i mocno przytula:

Victoria

dlaczego już nic? :przygląda mu sie uważnie:

James.

a tak jakoś :uśmiecha się łobuzersko: xd

Victoria

ajj tam.. :całuje go namiętnie: a teraz mi powiesz co chciałeś mi powiedzieć, bądź co chciałeś zrobić? xd

James.

mm.... nic ważnego. :przyciąga ją do siebie i całuje:

Victoria

:uśmiecha sie łobuzersko: może nie teraz.. ale i tak sie dowiem! :całuje go ponownie:

James.

może, może.

Victoria

nie może, napewno.

James.

taka jesteś tego pewna? Uśmiecha się łobuzersko:

Victoria

hmm.. tak na 97 %.. przy dobrych warunkach 99..
:całuje go namiętnie i długo:

James.

:objemuje ją w talii i oddaje pocałunek:

Victoria

mm.. a więc? :znów go całuje:

James.

nic Ci nie powiem. Na razie... :całuje ją:

Victoria

:chichocze i rozpina sobie guziki bluzki:

James.

kusisz mnie, skarbie. :caluje ją namiętnie:

Victoria

:odrzuca włosy do tyłu i usmiecha sie łobuzersko: chcesz mi coś jeszcez powiedzieć?

James.

tylko tyle, że Cię kocham.

Victoria

to nie jest 'tylko tyle' to jest 'aż tyle' kochanie. :całuje go:

James.

co racja, to racja. :oddaje pocałunek:

Victoria

też Cie kocham i to nawet bardzo.

James.

to bardzo dobrze się składa..